....... czy takie połączenie kolorów jak fiolet, róż i pomarańcz jest możliwe? I co uzyskamy wtedy?
No zobaczcie sami :)
Dwie kolejne kartki to mój pomysł dodania (na razie) kawałków bursztynków. Efekt bardzo mi się spodobał, więc niebawem pojawią się wersje z innymi kamyczkami:) Co myślicie?
Śliczne !Śliczne !Śliczne !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpodoba się :)
OdpowiedzUsuńNo i co ja więcej mogę rzec, niż już zostało powiedziane? Piękne kartki... chciałabym taką dostać kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne to połączenie kolorków na pierwszym zdjęciu! A i wykorzystanie bursztunu też dało fajny efekt, więc z przyjemnością oglądne nowe prace :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe i estetyczne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie karteczki wyglądają - w sumie to chyba bym nie pomyślała o takim połączeniu kolorów, a tu proszę jak fajnie wyszło :-)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, ale ślubna podoba mi się najbardziej:)
OdpowiedzUsuńOj, dawno mnie tu nie było! I teraz tyle do oglądania, że nie wiem od czego zacząć! Twoje kopertówki jak zawsze są zachwycające!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z bursztynami. A połączenie fioletu z pomarańczem wielce ciekawe :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe, pełne uroku :D
:*