Dzisiaj obiecane karteczki z okazji Dnia Matki wam pokażę, a także kilka ujęć z mojego ogrodu, który obecnie jest zarośnięty chwaszczorami a trawsko sięga prawie do kolan. Zwyczajnie nie mam czasu na plewienie. Szewskiej pasji natomiast dostaję, gdy pozbędę się chwastów a one po kilku tygodniach wracają....... dlatego jak się będę brać to porządnie. Kupię folię i tam gdzie kwiatów nie ma wyłożę folią i wysypię kamykami. W tym roku raczej jednak to nie nastąpi, bo skupiamy się teraz na remoncie :)
oki obiecane kartki:
..... migawki z zapomnianego ogrodu :)
............. uwielbiam stokrotki........................................
tamaryszek w pełnej krasie......................................i coś co się świetnie rozrasta i pięknie obsypuje białymi kwiatuchami. Zapomniałam nazwy :D
Niebawem zaskoczę was kwiatem rabarbaru :)
kartki śliczne, a te kwiaty... niesamowite ujęcia! ^^
OdpowiedzUsuńKwiaty z ogrodu piękne!!
OdpowiedzUsuńA kartki rewelacyjne - ta błękitna Victoriana urzeka! :)
do tego ogrodu to ja proszę jeszcze zdjęcie z filiżanką kawy. Wtedy moje estetyczne ego będzie w siódmym niebie :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne!! Zaśliniłam monitor :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty .Karteczki też urocze- stempelek ptaszek bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńShirajo, trafiłaś w mój czuły punkt z tymi kwiatuszkami... Strrrasznie mnie przyciąga taki widok. :))
OdpowiedzUsuń