no i moje klimaciki . Ech jak ja to lubię . No, może chustecznik w takich gabarytach na małej jednostce pływającej to zbyt duzo zajętego miejsca, ale co to znaczy estetyka i zasmarkanie ))))Dla mnie super.
Nie wiem czy bawisz się w blogowe wyróżnienia, ale chcę żebyś wiedziała, iż Twój blog znalazł się na liście moich 16 ulubionych.
Bardzo mi się podobają Twoje czarno-białe prace decu :)
OdpowiedzUsuńno i moje klimaciki . Ech jak ja to lubię . No, może chustecznik w takich gabarytach na małej jednostce pływającej to zbyt duzo zajętego miejsca, ale co to znaczy estetyka i zasmarkanie ))))Dla mnie super.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bawisz się w blogowe wyróżnienia, ale chcę żebyś wiedziała, iż Twój blog znalazł się na liście moich 16 ulubionych.
Piękny chustecznik :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie chusteczniki, szczególne w okresie jesiennym gdy katar czai się za każdym rogiem :) Twój wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuń