piątek, 23 marca 2012

z zawijaskiem...

... w stylu roślinnym. Potraktowałam go perłowym preparatem.






i moje ulubione akrylowe listki:

5 komentarzy:

  1. Pięknie Ci wysło pudełko- ciekawe są przeszycia- bardzo ale to bardzo mi się podobają takie zawadjackie!
    Pozdrawiam MontanA

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne delikatne i bardzo eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och widzę, ze tan sam Pan i do Ciebie napisał.... nie wiem za bardzo, o co chodzi na jego blogu. ;)
    A kartka - jak zwykle - przeurocza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo! Świetnie łączysz kolory, a zawijaski to coś co zawsze mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń