sobota, 5 marca 2011

Pociełam wycinankowe papiery...

.................... i tak mi to wyszło:


Kartka ślubna z papierów 'Rozarium' i wycinankowych serduszek:




i oczywiście moje ukochane listy na zakupy, tym razem w fioletach o wdzięcznej nazwie - 'Mały dworek' ozdobionych fornitowymi motylkami



i jeszcze jeden notesik z moim ulubionym motywem kociaka:




a jeszcze dzisiaj i jutro w wycinankowym sklepiku promocja- zakupy powyżej 30zł premiowane są darmową wysyłką :)

8 komentarzy:

  1. Jak ja sobie przypomnę nasze zaproszenia, to w porównaniu z Twoimi - masakra! Kocio i motylki super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne jak zwykle. Precyzja wykonania i te wszystkie detale. Cudo po prostu cudo;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kopertówka ładna i elegancka, ale listy - cudne, jak zwykle :)Chyba poproszę o prywatny kurs :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne! Jednak listy na zakupy to podstępne są, można wydać więcej niż się planuje, gdy non stop się chce z nich korzystać ;)))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne:). Niesamowicie podobają mi się listy na zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak oglądam posty i po prostu tylko pogratulować zręcznych palców i zdolność manualnych :)

    OdpowiedzUsuń