sobota, 11 września 2010

Zapiski ogrodnika i pyszne gofry.....

....... w końcu! Wyciągnęłam swoją B.I.A. z szafy i powstał taki oto notes na zapiski dla...... ogrodnika. Taki pomysł mi wpadł do głowy :) . Zapiśnik dedykowany jest osobom, które kochają prace w ogrodzie. Można zapisać w nim terminy sadzenia i warunki uprawy roślinek itp.




Papiery 'herbaciany ogród' - ILS i botanica -scrap.com.pl
do tego nowy stempel, w którym się zakochałam no.... :)


i z innej beczki- dwie (na razie) listy na zakupy. Kółeczko odpinane, więc karteluszki można sobie samemu uzupełniać. _ kto powiedział, że lista na zakupy może być nudna ? :) Cudne papiery ze scrap.comu :)






a wczoraj wzięło mnie na gofry. Napiekłam więc trochę uszczęśliwiając całą rodzinkę :)
Mam sprawdzony przepis- ciasto zawsze się udaje. Długo szukałam, ale w końcu się udało. Gofry wychodzą pyszne i chrupiące, Gofrownica za 3 dyszki z hipermarketu sprawdza się też znakomicie. Nie napiszę skąd mam przepis , bo .... nie pamiętam. Możliwe, że z WŻ , ale pewności nie mam.....


GOFRY

2 szkl mąki
2 szkl. mleka
1 łyżeczka proszku
1/3 szkl. oleju
2 jajka
cukier do smaku (ok 3 łyżeczki)
szczypta soli


Białka ubijamy, dodając szczyptę soli. Resztę składników miksujemy w kolejności: mleko-jajka-cukier-olej-mąka z proszkiem. Dodajemy pianę i mieszamy.
Pieczemy w gofrownicy. Moja jest prostokątna. Na jednego gorfa wchodzą mi 3 łyżki ciasta.
Smacznego :)

21 komentarzy:

  1. Ze mnie ogrodnik taki jak ...wcale:) ale lubię zieleń,przyrodę i Twój notatniczek też. Świetny jest!!! no i przepis na gofry, Ty wiesz co w duszy mi gra;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny zapiśnik i karteczki na zakupy! świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapiski ogrodnika przepiękne wyszły! I ja powinnam odkurzyć swoją BIA, bo od kiedy mieszka z nami, to jeszcze biedna nie była pieszczona :")

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna szukałam przepisu na gofry, które wychodzą :) Spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny notes na zapiski! Cudo!
    Dawno nie robiłam gofrów.Mam inny przepis ale wypróbuję teraz Twój!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. rewelacyjne zapiśnik... cóż za połączenie papierów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny ten zapiśnik. Gorfry apetycznie wyglądają, szkoda, że nie mam gofrownicy :) Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł z tymi zapiskami i listą :) I przy okazji jakie one śliczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko kochana ależ boskie notesy.Normalnie mi kopara opadła!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne notesy! Świetny patent z tymi zakupowymi!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne notesy:)

    Jak tylko przeczytałam o gofrach, to od razu głodna się zrobiła:) Chyba będziemy dziś z Mamą próbować ten przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne robisz te rzeczy. A ten stempel jest boski. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. A jaka to druga część Czekolady? Bo teraz się dowiaduję o jej istnieniu. Dzięki za podpowiedź:) Już mam lekturę na kolejny szary wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  14. katarynka- to 'rubinowe czółenka' :)
    dziewczyny- bardzo dziękuję za komentarze, dają mi jeszcze większego kopa do tworzenia :)ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękne.
    Masz niezwykły talent.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne to wszytko, te Zakupniki sa przesłodkie. Cudne kolory i piekne wykonanie.

    Ale, ale zapraszam do mnie bo.... Wygrałas Torbowe Candy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Shiraja jestem pod wrażeniem oglądając scrapy- są piękne. PIĘKNE ! Kolorystyka dobór motywów-pełny zachwyt :-)
    A gofry jeszcze dziś wypróbuję bo gofrownica stoi po kilku nieudanych próbach. A dzieci się domagają i skandują : go-fry; go-fry; go-fry ! :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapisnik piękny, ale lista na zakupy zupełnie mnie rozwala. Nie tylko wykonanie ale i pomysł prześwietny!

    OdpowiedzUsuń
  19. Schrupałabym z chęcią te gofry zapisując listę zakupów na dziś.... świetny pomysł i przepiękne wykonanie. Jestem pod wrażeniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gofry ... mniam... brakuje mi jeszcze przepisu na kogoś kto by mi je zrobił, bo ja jestem kulinarne beztalencie, ale za to mam, mam , mam ... noooo ... ten drugi, fioletowy notesik na zakupy. To potrafię robić, a z takim notesem to po prostu super prosta rzecz. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń